Sędzio, milcz

Polityka

7_grudnia_2015_uroczystosc_zakonczenia_kadencji3Kto ma największy wpływ na finansowy wizerunek Polski? Według jednych – rząd, według innych – prezes Trybunału Konstytucyjnego. A wszystko dlatego, że trwający spór wokół TK jest jednym z czynników obniżających wiarygodność Polski w oczach inwestorów.

Przeciwnicy PiS podkreślają:

Z kolei zwolennicy rządzącej partii ripostują:

Z konta dziennikarza TVP Info możemy się też dowiedzieć, że upublicznienie korespondencji to bardzo złe zagranie ze strony prezesa TK:

no… głównie ze strony prezesa TK:

Zaś znany prawicowy publicysta wyjaśnił, na czym polega nieodpowiedzialność sędziego Rzeplińskiego.

O co chodzi?

Cała sprawa jest związana z wypowiedzią prof. Andrzeja Rzeplińskiego dla Rzeczpospolitej. W rozmowie z Andrzejem Stankiewiczem, prezes Trybunału Konstytucyjnego wspomniał o Szałamacha do Rzeplińskiego Pawła Szałamachy, w którym został poproszony o niezabieranie głosu w kwestiach związanych z niezależnością Trybunału Konstytucyjnego. Powód – 13 maja agencja ratingowa Moodys ogłosi ocenę wiarygodności kredytowej Polski i istnieją obawy, że przypomnienie analitykom o trwającym sporze mogą podwyższyć koszty naszych obligacji i kredytów zaciąganych przez Polskę.

Prof. Rzepliński poinformował, że próbował – przed wywiadem dla RP – porozmawiać z ministrem o treści listu, jednak prośba o spotkanie została odrzucona.