Kocham wolność na szczycie

Polityka

Ratujmy Trójkę - Łapy precz! Dotyczy polityków.“Okazuje się, że w tym roku najbardziej kochamy wolność” – te słowa Piotra Barona podsumowały tegoroczny Trójkowy Polski Top Wszech Czasów. Gwałtowny awans utworu Chłopców z Placu Broni to efekt zainicjowanej na Facebooku akcja windowania tego utworu w proteście przeciwko zapowiadanym zmianom w radiowej Trójce.

Pomysłodawcy akcji piszą: “W związku z tym, że historia zatacza koło, mając na uwadze wydarzenia, jakie mają miejsce w ostatnim czasie w mediach publicznych, a także w związku z tym, co ma nadejść, łączmy się w proteście przeciwko zapowiadanym zmianom osobowym w Programie Trzecim Polskiego Radia, podyktowanym politycznymi zamierzeniami partii rządzącej absolutnie.”

Efekt?

Kocham wolność wygrało

To nie pierwsza akcja słuchaczy wymierzona przeciwko wpływowi polityki na popularną stację radiową. W minionych latach byliśmy świadkami protestów przeciwko działaniom Jacka Sobali (2009-2010) i marszy protestacyjnych przeciwko działaniom Witolda Laskowskiego (2001-2006).

Zmiany personalne w Programie III są zawsze szeroko komentowane w innych mediach, zwracają na nie uwagę również politycy związani z opcją, która w danym momencie nie odpowiada za polską politykę medialną.

O co w tym chodzi?

Trwają obecnie prace nad nową ustawą medialną, której efektem ma być zmiana formy prawnej mediów publicznych. W efekcie automatycznie zostaną rozwiązane umowy z wszystkimi dziennikarzami i będą podpisywane nowe – z tymi, którzy zostaną zaakceptowani przez nowe zarządy spółek.

Radiowa Trójka jest jedną z niewielu stacji radiowych, które zbudowały wokół siebie aktywną społeczność słuchaczy. Wszelkie zmiany, których efektem jest usuwanie popularnych dziennikarzy lub wprowadzanie prymatu polityki nad merytorycznością, spotykają się każdorazowo z natychmiastowym protestem odbiorców Trójki.